Nie znoszę, gdy ktoś mi mówi, co mam robić!
Podtytuł tej książki płynie prosto z mojego serca. Pewnego popołudnia mój mąż Robert, ja oraz kilku naszych znajomych jedliśmy lunch i zaczęliśmy rozmawiać o tej książce. Oczywiście, co do tytułu Bogata kobieta nie było wątpliwości. Ale wciąż jeszcze nie zdecydowaliśmy, jaki będzie podtytuł. Przedyskutowaliśmy przy stole kilka propozycji.
Wtedy Robert zwrócił się do mnie i zapytał:
– Powiedz mi, co sprawia, że tak bardzo chcesz być niezależna finansowo? Nie jest to dla ciebie nic nowego. Od zawsze taka byłaś – cecha ta jest ściśle związana z twoją osobowością. Dlaczego? Co sprawia, że musisz – choćby nie wiem co – być w stanie poradzić sobie sama? Powiedz nam, co cię motywuje?
Obok mnie siedziała moja przyjaciółka Suzi. Obydwie mamy bardzo podobne poglądy. Do tego stopnia, że po tych słowach spojrzałyśmy jedna na drugą i niemalże jednocześnie oznajmiłyśmy:
– Po prostu nie znoszę, gdy ktoś mi mówi, co mam robić!
Obydwie natychmiast zajęłyśmy się naszym ulubionym tematem, prześcigając się w opowiadaniu o tym, jak bardzo tego nie cierpimy. Podawałyśmy przykład za przykładem na to, jak ludzie mówili nam, co mamy zrobić, jak na to reagowałyśmy i dlaczego nigdy nie pozwolimy, żeby ktoś inny kierował naszym życiem.
(Wiem, że jest wiele kobiet, które rozumieją dokładnie to, o czym mówię. Być może nawet jesteś jedną z nich).
Kiedy umilkłyśmy, popatrzyłam na siedzących przy stoliku: nikt nic nie mówił i wszyscy się uśmiechali.
– Wygląda na to, że masz swój podtytuł – powiedział Robert.
Źródło:
Bogata kobieta
http://skocz.pl/dcjyn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz