piątek, 15 kwietnia 2011

Może już czas zmienić zasady

Może już czas zmienić zasady

Nie myślcie tylko, że jestem wrogo nastawiona do mężczyzn. Lubię ich. Po prostu nie chcę być od nich zależna finansowo. A dziś w takiej właśnie sytuacji jest wiele kobiet.

Zbyt często spotykam rozwiedzione 40-letnie lub 50-letnie kobiety, które zmagają się z rzeczywistością. Ich historie są do siebie podobne: „Gdy byliśmy młodzi, byliśmy tacy szczęśliwi. Potem zaczęliśmy się od siebie oddalać. I zostawił mnie dla młodszej kobiety. Po raz pierwszy w życiu jestem zdana sama na siebie”.

Ja mam dużo szczęścia. Moi rodzice zawsze byli dla mnie cudownymi wzorami do naśladowania. Są ze sobą od ponad 50 lat. Podziwiam ich, bo zawsze stanowili dla mnie przykład oraz nauczyli mnie tego, jak stworzyć trwałe, pełne miłości i szacunku małżeństwo.

Niestety wiele związków nie wytrzymuje próby czasu. Wskaźnik rozwodów rośnie; jedno małżeństwo na dwa kończy się rozwodem. Nie mówię, żeby planować w swoim związku rozstanie, ale by myśleć realistycznie i zadbać o swoje finanse tak, aby odnieść sukces bez względu na to, co przyniesie przyszłość. Jeżeli chodzi o Glorię, to nie miała „planu B”. Miała tylko jedno założenie – pozostać w małżeństwie za wszelką cenę w zamian za wygodne życie materialne.

Postępowanie polegające na używaniu młodości i seksapilu, aby zdobyć uwagę i wpływy, których pragnęłyśmy, po to żeby dostać to, czego chciałyśmy, dla wielu z nas sprawdzało się, gdy miałyśmy po 20 i 30 lat. Nie jest to jednak dobry sposób na życie, gdy się jest w wieku 40, 50 lub 60 lat. Marnujemy czas, myśląc, że mężczyźni się zmienią. Już pora, abyśmy to my, kobiety się zmieniły. Sposób postępowania, który się sprawdzał, kiedy byłyśmy młode, traci moc, gdy robimy się starsze.

I dla wielu z nas już czas, żeby go zmienić. A pieniądze odgrywają kluczową rolę w tym równaniu. Tak jak seks dawał nam władzę, gdy byłyśmy młode, tak pieniądze dają nam kontrolę, gdy się starzejemy.

Katharine Hepburn podsumowała to najlepiej:

Kobiety, jeśli macie wybór pomiędzy pieniędzmi a seksapilem, wybierzcie pieniądze. Z biegiem lat te pieniądze staną się waszym seksapilem.

Czasy się zmieniły pod wieloma względami i my, kobiety, musimy zmienić się razem z nimi. Ta książka ma w tym właśnie pomóc – zawiera wskazówki prowadzące do zmiany. Jeżeli jesteś przekonana, że Twoją najlepszą strategią finansową jest sytuacja, w której mężczyzna zapewnia Ci utrzymanie aż do śmierci, to życzę powodzenia. Pozostałym kobietom, które są gotowe poczynić w swoim życiu pewne zmiany, które chcą mieć nad nim większą kontrolę i które są gotowe podjąć działanie, oferuję alternatywę.

Źródło:
Bogata kobieta
http://skocz.pl/dcjyn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz